Forum MORTIIS
Witaj na forum Mortiis'a
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierwsze zetknięcie się...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MORTIIS Strona Główna -> Pierwsze spotkanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 19:25, 03 Lis 2005    Temat postu: Pierwsze zetknięcie się...

Ja pierwszy raz spotkałam się z muzyką Mortiisa jakieś 4 lata temu. Nie, nie...5 lat temu.... chyba Twisted Evil No w każdym razie kilka lat temu. Kuzyn go słuchał (I ery). Miał też Smell Of Rain ale nie podobało mu się. Wziełam od niego tę płytę i podbiła moje serce Smile Tak się wszystko zaczeło.. Jak było z Wami?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ulrich
kot
kot



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The world of wonder...

PostWysłany: Sob 20:54, 05 Lis 2005    Temat postu:

To będzie dość ciekawe. Poszedłem do kumpla i zobaczyłem u niego na dysku foty MortIIsa. Gość powiedział że to muzyk, że go słucha. Cóż, wzruszyłem ramionami i nie zwracałem potem na to uwagi. Było to około 3,5 roku temu. Dziwne rozpoczęcie, ale... Złożyło się jednak, że jakiś miesiąc później ja z rodzinką razem z nim (i jego rodziną) pojechaliśmy do Tunezji. Ja wziąłem ze sobą muzykę z "Drużyny Pierścienia" ( świetna rzecz, nawet po tych kilku latach znajduje się w mym arsenale muzycznym) oraz muzykę z... "Wiedźmina" (bo nie miałem niczego innego... zresztą tej płyty nawet nie przesłuchałem wtedy). Ów kumpel zaś miał ze sobą KorNa (zdaje się) oraz Slipknota. No i oczywiście MortIIsa- "Fodt Til A Herske" oraz "The Stargate". Cóż, owe metalowe grupy raczej do mnie nie przemówiły. Zaś gdy usłyszałem MortIIsa... ha, nie oddałęm mu tych płyt do końca pobytu. Szczególnie zaś wsłuchiwałem się w "Fodt Til A Herske". Mało tego, potem wybierałem się na Rajd Rowerowy na 10 dni (beznadziejna rzecz, szczególnie z naszym opiekunem) i również owe płyty od niego wyciągnąłem (innych chyba nie miał). MortIIsa miałem potem na mp3, ale chciałem mieć albumy. Nadaremno szukałem ich po sklepach. Dopiero znajomy moich rodziców, który pracuje w Norwegii, sprowadził mi "Anden Som Gjorde Oppror". A podobno sprzedawca w Norwegii twierdził, że to wcale nie Norweski zespół i że to MortIIsa najnowsza płyta. I podobno nie można nigdzie było płyt znaleźć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 17:39, 06 Lis 2005    Temat postu:

No ja jakoś znalazłam w tzw. Music Word'dzie "fodt til a herske". Ogólnie jest bardzo trudno znaleść płyty Mortiisa, a jeszcze trudniej jakieś rzeczy typu koszulki idt. Np. mam znajomego w tzw. Rockboksie, ale niestety nie mogę u niego zamówić bluz, bo musiałby sprowadzać 6 czy więcej takich samych bluz i musiałby mieć na nie chętnych =/ No ale co tam... W tym tkwi cała roskosz...hehehe zdobywanie nowych płyt itd to wielka przyjemność. Gdy ma się płytę którą trudno zdobyć ma się satysfakcję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ulrich
kot
kot



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The world of wonder...

PostWysłany: Pon 0:46, 07 Lis 2005    Temat postu:

Ale można się zawieść, gdy się na taki cenny skarb przypadkowo nadepnie. Dlatego powiadam: chrońcie MortIIsowskie płyty najlepiej jak możecie, bo gdy cały świat wreszcie przekona się do MortIIsa i do I Ery, to te pierwsze wydania będą warte... majątek. Oczywiście wtedy będzie trzeba ich pilnować jeszcze lepiej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 18:31, 07 Lis 2005    Temat postu:

No taaaak.... to jest jasne i logiczne... Pilnuje, trzymam na honorowym miejscu, nikomu nie pożyczam, słucham z przegranych.... Smile Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ulrich
kot
kot



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The world of wonder...

PostWysłany: Czw 22:15, 10 Lis 2005    Temat postu:

Co do honorowego miejsca, zgodzę się, ale słuchania przegranych... bez przesady. Mimo wszystko staram się je szanować najlepiej jak można, nie chcę dopuścić by mój pokój był zawalony płytami leżącymi na ziemi- często to widzę u znajomych, na ziemi leży bez opakowania jakaś "Bravo hits", gdzie indziej "Nu metal" z jakiegoś popcornu, spod łóżka wystaje pół OZONE, a znajomy właśnie przygniata fotelem "Super techno party". Hmmm... Ja muszę szanować płyty MortIIsa, bo ich przynajmniej nie można kupić w kiosku, tak jak tamtych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 23:33, 10 Lis 2005    Temat postu:

Hmm...no w koisku trudnoby było znaleść jego płyty... A co do znajomych...hmmm...no to muszę stwierdzić że masz fajnych znajomych Confused No ja czasem rzucam płytami...oczywiście nie specjalnie... Zdaża mi się szczególnie gdy jestem pijana je zrzucić, czy coś, no ale nigdy nie są to płyty Mortiisa, nawet przegrane... Bo te są schowane dokładnie w bezpiecznym miejscy Wink Pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ulrich
kot
kot



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The world of wonder...

PostWysłany: Pią 0:11, 11 Lis 2005    Temat postu:

To są tacy znajomi których trzeba odwiedzić, gdy rodzice idą do znajomych. No jakoś tak jest że jak się do nich zwala to całą rodziną. Ech, najbardziej nie lubię ludzi, którzy pytają się mnie czego słucham, a gdy dam im do posłuchania MortIIsa to już po kilku sekundach pytają: "Co to za g**no?". Chciałoby się skopać. Ale lepiej takich zignorować. Po co się do nich upodabniać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 17:27, 11 Lis 2005    Temat postu:

Więc zakładam nowy temat na forum - "reakcja rodziny i znajomych..." Wink Pozdrawiam Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ulrich
kot
kot



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The world of wonder...

PostWysłany: Pią 23:21, 11 Lis 2005    Temat postu:

Ba... Nie przewidziałaś tego- to było związane z pierwszymi spotkaniami z muzyką MortIIsa akurat. Właśnie na tym rajdzie rowerowym, o którym napisałem, dałem ludziom do posłuchania MortIIsa i wtedy spotkałem się z tymi opiniami. Ale miło tak wychwytywać obszary do nowych tematów. Forum staje się przystępniejsze. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 15:14, 12 Lis 2005    Temat postu:

Tak, wiem. Tylko nie rozumiem dlaczeggo w takim razie nie piszesz tego postu w tamtym temacie, tylko dalej w tym.... Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ulrich
kot
kot



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The world of wonder...

PostWysłany: Czw 18:30, 24 Lis 2005    Temat postu:

Bo to było związane z pierwszymi spotkaniami z twórczością MortIIsa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 21:31, 25 Lis 2005    Temat postu:

No tak, ale zawsze miło by mi było jakbyście byli tak pomysłowi i pisząc pewną wiadomość wpadali na pomysł na nowe forum lub temat...ale dobra nieważne... Wracamy do tematu Wink Pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alhena




Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:54, 25 Lis 2005    Temat postu:

Parę słów ode mnie, w ramach wyżej wspomnianego powrotu do tematu Cool

Było to tak...: pewnego razu moja siostra przyniosła kilka płyt pożyczonych od koleżanki, nie miałam wtedy jakiegoś specjalnego szacunku do jej gustu muzycznego Razz ...ale, jedna z płyt miała intrygującą okładkę (Stargate Very Happy ), skusiłam się, żeby wrzucić do oddtwarzacza... no i się zaczęło. Mniej więcej właśnie wtedy zaczynałam interesować się literaturą fantasy, w związku z czym, czego bym nie czytała, to w tle leciał Mortiis. Poznawałam coraz to starsze płyty I ery, aż po pewnym czasie wpadła mi w ręce Smell of Rain... oj nie byłam zachwycona Razz no ale, wkrótce się przekonałam i do tej płyty. I do dziś jestem wielbicielką całej jego twórczości. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 23:22, 26 Lis 2005    Temat postu:

hehe bardzo ciekawa historia. Niby prosta, oczywista, ale ciekawa... Aha i proszę pamiętak o rejestracji Wink pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MORTIIS Strona Główna -> Pierwsze spotkanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin