Autor |
Wiadomość |
TertaEsKatalMorana |
Wysłany: Sob 23:05, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
Inni muzycy napewno. Ale Mortiis nie jest tymi innymi.... |
|
 |
Ulrich |
Wysłany: Pią 23:11, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
To czemu tak często pojawia się owa "komercja" w zespołach muzycznych? nie sądzę by wszyscy muzycy wybierali akurat podobną drogę wiedząc, że przez to tracą dawnych fanów. |
|
 |
TertaEsKatalMorana |
Wysłany: Pią 18:37, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
Nie sądze...Myśle że sam tak wybrał... Zapewne ma świadomość wszystkiego... |
|
 |
Ulrich |
Wysłany: Czw 17:45, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
Nadzieję mieć trzeba. Może Trol dawno nie słuchał swojej muzyki i zapomniał, co mu się w niej podobało . Taka popularność, media, fanowie- wszystko potrafi człowieka odciągnąć od jego własnej twórczości. |
|
 |
TertaEsKatalMorana |
Wysłany: Czw 21:48, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
Hmmm... ja tak nie mam. Wiem że I era to przeszłość Mortiisa i że raczej już nie wróci... |
|
 |
Ulrich |
Wysłany: Czw 21:31, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
A od jakiegoś czasu inne rzeczy kojarzą mi się z osiągnięciami MortIIsa. Na przykład gdy zobaczę jakiś krajobraz od razu myślę, jak genialnie pasowałby do którejś z płyt. Wspaniałe uczucie- znaczy, że już wdrożyłem się odpowiednio w muzykę. |
|
 |
TertaEsKatalMorana |
Wysłany: Czw 21:28, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
Ja wolę nie kojażyć jej z żadnymi tego typu rzeczami... Jego twórczość jest jaka jest, a jest wspaniała i tyle. Pozdrawiam |
|
 |
Ulrich |
Wysłany: Czw 19:50, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
To nie szufladkowanie tylko wolne skojarzenie. Hmmm... W sumie to raczej nie powino się dzielić epok w "MortIIsowskim świecie" na średniowiecza i baroki, bo tam zapewne rewolucja kulturalna przebiegałaby inaczej i w ogóle nie przypominałaby tej z naszego świata. Ale zawsze kojarzymy z czymś o czym się uczyliśmy... |
|
 |
TertaEsKatalMorana |
Wysłany: Czw 16:11, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
No ja myślę innaczej!
No ale jeśli już, to gdy I to średniowiecze, II teraźniejszość, a III to przyszłość, to czym będzie IV...albo następne? Ja tak tego nie szufladkuje... Chociaż gdyby już, to I era to napewno nie średniowiecze, a czasy wcześniej, choć też trudno to porozdzielać, bo i tak każda płyta się od innych różni. II era to czasy późniejsze, III to według mnie byłaby teraźniejszość, patrząc na teledyski, a dalsze to przyszłość...nieznana jak narazie przyszłość... Albo można by też tak, że I era to stworzenie świata, II to doskonalenie świata, trzecia to już stworzony świat, a następne to doskonalenie dotychczasowego osiągnięcia. Aha i nie wzoruje się tu na jakimś sworzniu świata przez boga...!!!! Oceniam to według muzyki, teledysków itd.
No ale jak już napisałam nie zgadzam się z tym całym szufladkowaniem. Czemu człowiek zawsze musi cos pożądkować...? Beznadzieja...Pozdrawiam! |
|
 |
Ulrich |
Wysłany: Czw 0:33, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
To w sumie też takie ukazanie historii jakiegoś fantastycznego świata. Najpierw starożytność (początek Pierwszej Ery). Końcówka Ery I symbolizuje średniowiecze, Era II to teraźniejszość, a III- przyszłość... Przyszłość, w której nie ma miejsca na tajemnicze baśniowe stwory, bo wszystko, także marzenia, zniszczył przemysł. I takie nawiązania są dziś w modzie. Może między innymi dlatego (podświadomie) wielu ludzi dało się wciągnąć w muzykę MortIIsa dopiero wraz z nastaniem III Ery. Oczywiście, musieliby w takim przypadku wysłuchać też poprzednich albumów Trolla, ale... Kto wie? |
|
 |
TertaEsKatalMorana |
Wysłany: Wto 17:35, 01 Lis 2005 Temat postu: |
|
W I erze Mortiis był podziemny. Zapierał się że nie zależy mu na sławie, forsie itd, że tworzy dla siebie, a gdy komuś się to podoba, no to miło i tyle. II era już trochę to zmieniła.Mortiis krok po kroku stawał się komercyjny/ III jest wręcz popularna i znana. W niej Mortiis się zdetrollizował, zdjął maskę... |
|
 |
Ulrich |
Wysłany: Wto 17:21, 01 Lis 2005 Temat postu: Reklamy |
|
Czytałem kiedyś jakowyś wywiad i MortIIs przyznał, że zespół ma najgorszą reklamę spośród współczesnych zespołów i że nie było to zamierzone, więc musi ulec zmianie. Wywiad miał miejsce na przełomie ! i II Ery o ile dobrze pamiętam. Cóż, potem reklama jakaś rzeczywiście zaistniała, pojawiły się krótkie teledyski. Ale czy rzeczywiście MortIIs w Erze I chciał być popularny, tylko mu nie wyszło? Jakoś nie jestem przekonany. |
|
 |